niedziela, 28 września 2014

BHP oraz WSK , Wrocław 26 09 2014 - Jacek Kuban Kusza




Kubanowa Recenzja Koncertowa.

BHP oraz WSK Punk 

- Wrocław 26 09 2014 klub Od Zmierzchu Do Świtu!!!



Aniołki!!!!!

Pojechałem sobie do Wrocka na gig, tak jakoś dawno nigdzie nie byłem a Kamilce obiecałem, że przyjadę na jej koncert jak tylko będę mógł. Wrocław przywitał mnie słoneczkiem i dość fajną temperaturką. Po zakupieniu w Żabce jedzonka i napoju owocowego rodem z Lublina zasiadłem sobie na promenadzie i zacząłem oczekiwać na koncert, kurna punki szły jak za dawnych lat. Jedni z irokezami, inni z kolcami z włosów no extra. Zjawił się Darek Tchórzewski i nie prawdą jest, że niby byliśmy w Żabce po piwo, to czyste pomówienia. Przybył mój kochany aniołek Aleksandra i radość starego kocura punkowego jak go taka myszeczka wycałuje, nadciągnął Norbert a potem mój drugi aniołek Kamila.






I tutaj wielkie dla niej dzięki, bo wszedłem sobie za damkę jako zaproszony przez Nią gość(Poznaniak to lubi). Najpierw zagrało BHP i może bym nic nie napisał, ale dostałem małą łapóweczkę w postaci płyty zajebiście wydanej przez Norberta, wygląda jak miniaturka winyla. Chłopaki mają po 16 lat i graja tak jak umieją, ale już dość dużo umieją więc grają. 
O kurwa ale się zaplątałem, było dobrze, a cover Zwłok extra. No dobra, teraz główna część koncertu, zespół WSK Punk jest jednym z moich ulubionych, wystarczy powiedzieć , że na ich koncerty jeżdżę regularnie do Wrocka. Norbert ze swoją gitarą wyprawia cuda, lawina dźwięków zajebiście profesjonalnie zagrana, perkman dobry w chuj, no a moje dwa aniołki Kamila i Ola to już cymesik. Jakże różne w zachowaniu na scenie, Kamila to żywy ogień, wszędzie jej pełno i na scenie i pod, czysta ekspresja i zajebisty wokal, A mój ukochany aniołek punkowy Olka to po prostu CUDO, Ma 14 lat gra na basie tak, że Pajdo doświadczony basista Zwłok był zaskoczony. 
Olka posiada wrodzony wdzięk, ona gra statycznie nie skacze po scenie i to jest piękny kontrast z Kamilką. W za dużym sweterku, podartych jeansach i kabaretkach grała na bosaczka, byłem ZAFASCYNOWANYCałkowicie naturalny ruch sceniczny i jakie dziubki robi!!!. Wiem jedno jak takie dziewcze w tym wieku gra punka i to świetnie, to ta muza nie umrze. Gra w większości kostką, ale zdarza się jej grać tymi delikatnymi palcami, gra tak, że serce się raduje u starego punkowca. WSK zagrali 2godzinny set z kilkoma bisami są niesamowici są genialni. Nie żałuję tego, że pojechałem na ich koncert, na następny też pojadę jak będę mógł.






PS1 
- Koledzy proszę przebadać Pajdo bo chyba chory i to mocno - nie chciał piwa.

PS2 
- Dzięki wszystkim moim dobrym znajomym Kini, Jabolowi, Francuzowi i Pajdo że byli.

PS3 
- A i nie prawdą jest że Francuz pił a prawdą jest że kocham te moje dwa punkowe aniołki Oi.



1 komentarz:

  1. ...Ktoś tu o kimś by zapomniał?...Pozdrowienia z Polkowic i do zobaczenia w lutym

    OdpowiedzUsuń