piątek, 17 kwietnia 2015

AŻDACHA - " Krajeczka "



  AŻDACHA 

" Krajeczka "



" ... w wierzeniach Słowian bałkańskich, złowrogi smokokształtny duch powietrzny[1], lokalna nazwa ogólnosłowiańskiego żmija[2]. Wiara w ażdachy występuje również na Ukrainie.
Jest wirem powietrznym lub wodnym, wichrem lub chmurą. Ma porywać ludzi, woły i konie...." . Tak mówi Wikipedia .. ha ha









A dla mnie ..... Azdacha jest moim dzieckiem jak Mila... :) .

Od początku...

Wszystko zaczęło się w Osadzie Słowiańskiej w Stobiernej k. Dębicy .... w miejscu , gdzie marzenia sie spełniają, czas płynie inaczej :)
Do wszystkiego zainspirowali mnie ludzie tam przebywający, grodzianie jak i goście. Grodzianie namawiali mnie do założenia kapeli grodowej :)
, a goście słuchając tego co sobie brzdąkam pod nosem mówili , że powinienem to nagrać .Ale to  że trafiliśmy do studia to zasługa Mili. To ona napisała teksty (jest tego od groma)
a potem chodziła za mną i dręczyła mnie żebym zrobił do tego muzę.






Czy to jest kapela grodowa ?
Skład ?

Za całą muzykę odpowiedzialny jestem ja, całą muzykę robię w domu na domowym sprzęcie ( dzięki Ci Panie za XXI wiek, dawniej , Diony to nawet nam to przez myśl nie przeszło , że takie rzeczy będą możliwe... :) ), ciężko tak samemu, ale póki co niech tak zostanie. Oczywiście zapraszam i będę zapraszał  znajomych/przyjaciół (chętnych) do dogrania czegoś w studiu,ale wiązać się z kimś na stałe na razie 
nie zamierzam (oprócz mojej córeczki i Gabrysi , oczywiste... :) )






Dlaczego taka muza ? 

Dobre pytanie.... Znasz mnie... serce mam z metalu, a w żyłach zamiast krwi płynie stal... he he (ale zabrzmiało, nie jestem takim twardzielem)
Dla znajomych to było zaskoczenie... wszyscy mnie kojarzą z metalem, a tu masz. ;)
Moi przyjaciele z grodu chcieli grać na jakimś bębenku , bałałajce i fleciku... skoczne ludowe piosenki, ;pewnie, można się pobawić , ale ja za takimi rzeczami zbytnio nie przepadam.
Muzykę traktuje bardzo poważnie emocjonalnie, tak w słuchaniu jak i w graniu. Myślałem o ubraniu tekstów Mili w te ich instrumenciki ale jakoś nie szło ( może kiedyś pójdzie),
w rock czy metal..... takich kapel jest więcej niż liści na drzewie.... Ciągnie mnie do ambientu... czegos głębszego ( WARDRUNA mnie bardzo inspiruje), może sie uda ,a może nie ... Czas pokaże...






Co przekazuje ?

To co w duszy gra, jakiejś idei nie będę na silę dorabiał :)
Cieszy mnie to co nieliczni piszą... " powrót do korzeni , .... wracają duchy dawnych Słowian " w sumie o to w tym chodzi. Chyba chcemy   przybliżyć dawną kulturę wierzenia ,mitologie.. historie , folklor.....
Jako naród naprawde mamy co pokazać....  i mamy czym się chwalić (może sie uda , nie wiem czy podołam)





Co dalej z tym ?

Jeżeli uda mi się zrobic caly materiał to PŁYTA !!! he he . Spełniłbym moje marzenie :) 

POzdrawiam !

Marek Bukała




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz