Barbara Konarska |
„Pamięć.”
/Tomasz Socha/
Pobrzmiewają pieśni przodków,
przygrywa im róg czasu.
Ma twardą pamięć, nic w niej
nie pęka. Jest wciąż aktualne.
Grają wspominki dla tych,
którym czasem coś ucieka.
Opowiadają o życiu ważnym
i wtedy kiedy go nie ma
Czego nie widzą oczy,
to dalej serce porusza.
Niechaj tak będzie i za dni,
kiedy to mnie odwiedzą.
...świętym,anonimowym...
/JPie Ika/
Pisze to byśmy wiedzieli,że są ludzie wielcy swoją dobrocią.1 listopada
2007 Zmarła tak.wspaniała osoba że trudno o taką druga-Moja Babcia.Jej życie to cicha świętość i poświęcenie. Przeżyła dwie połowy życia: młodzieńczą i szalona i drugą,którą poświeciła Bogu i
bliskim.Pamiętam jej dobre słowo, wesołe żarty i przyśpiewki i skupienie
przy różańcu i modlitewniku.Nie miała łatwego życia,ale nie umiała
nigdy być egoistka.A nie czuła się nigdy pokrzywdzona w związku z
poświeceniem,które ponosiła.Z wiarą i mężnością dokonywała rzeczy
niemożliwych.
Nie widziałam jej płaczącej chyba że nad czyimś losem.Sobie
nie krzywdowała.Nie znałam też większej gaduły;-),której nikt nie umiał
przegadać ani podpaść.Sama sobą budziła szacunek i posłuszeństwo.Na
swoich barkach niosła naszą rodzinę w złych chwilach.Nie mam wątpliwości że jest święta chociaż nie zostanie wyniesiona na ołtarze,bo była
cichym świętym,anonimowym,który nakarmi biednego i każdemu wyciągnie
rękę do pomocy,pomaga tym,którzy nie biegną do telewizji i nie
rozpowiedzą,ale święta była dlatego dziś zapalam znicz na grobie i znicz
pamięci.Pamiętajmy o wyjątkowych ludziach i próbujmy iść ich
drogą.By świat był lepszy.
Barbara Konarska |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz