piątek, 1 listopada 2013

Pamieć o Świętych Anonimowych



Barbara Konarska


  „Pamięć.”
 /Tomasz Socha/

Pobrzmiewają pieśni przodków,
przygrywa im róg czasu.
 Ma twardą pamięć, nic w niej
 nie pęka. Jest wciąż aktualne.

Grają wspominki dla tych,
którym czasem coś ucieka.
Opowiadają o życiu ważnym
 i wtedy kiedy go nie ma

Czego nie widzą oczy,
 to dalej serce porusza.
 Niechaj tak będzie i za dni,
 kiedy to mnie odwiedzą.




...świętym,anonimowym...

 /JPie Ika/

 Pisze to byśmy wiedzieli,że są ludzie wielcy swoją dobrocią.1 listopada 2007 Zmarła tak.wspaniała osoba że trudno o taką druga-Moja Babcia.Jej życie to cicha świętość i poświęcenie. Przeżyła dwie połowy życia: młodzieńczą i szalona i drugą,którą poświeciła Bogu i bliskim.Pamiętam jej dobre słowo, wesołe żarty i przyśpiewki i skupienie przy różańcu i modlitewniku.Nie miała łatwego życia,ale nie umiała nigdy być egoistka.A nie czuła się nigdy pokrzywdzona w związku z poświeceniem,które ponosiła.Z wiarą i mężnością dokonywała rzeczy niemożliwych.
Nie widziałam jej płaczącej chyba że nad czyimś losem.Sobie nie krzywdowała.Nie znałam też większej gaduły;-),której nikt nie umiał przegadać ani podpaść.Sama sobą budziła szacunek i posłuszeństwo.Na swoich barkach niosła naszą rodzinę w złych chwilach.Nie mam wątpliwości że jest święta chociaż nie zostanie wyniesiona na ołtarze,bo była cichym świętym,anonimowym,który nakarmi biednego i każdemu wyciągnie rękę do pomocy,pomaga tym,którzy nie biegną do telewizji i nie rozpowiedzą,ale święta była dlatego dziś zapalam znicz na grobie i znicz pamięci.Pamiętajmy o wyjątkowych ludziach i  próbujmy iść ich drogą.By świat był lepszy.   


Barbara Konarska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz